niedziela, 7 czerwca 2015
Ale zanim zacznę o warzywkach..............jeszcze trawnik.............Teraz trawnik bardzo może cierpieć i to bez względu na to ,czy jest skoszony czy nie.A szczególnie gdy gleba jest piaszczysta i uboga w substancje organiczną.Skoszony nie ma się czym bronić ,bo "jest goły" i słońce "popisuje się" i "maltretuje go" powodując powstawanie żółtych plam.Ale nie martwcie się Kochani,to sprawa chwilowa po deszczu,lub naszym KONIECZNIE podlaniu,OŻYJE.Cierpią także trawniki nie skoszone.Z pośpiechem zawiązują plon [wykłaszanie się] co jest równie zabójcze,bo takie plonowanie,to osłabienie darniny.I co?powiecie? I tak źle i tak nie dobrze.Ale teraz przynajmniej przekonacie się czemu najładniejsze są Angielskie trawniki.Bo tam mgły,mżawki,deszcze i w ogóle dużo wilgoci.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz