czwartek, 31 grudnia 2015

W tym poświątecznym ,a zaraz i ponoworocznym czasie nie polecam potraw ciężkostrawnych,a szczególnie gdy także zamierzamy wypić jakąś ilość alkoholu.Nie pozwólmy,aby organizm  pracował na dwa fronty,to jest  likwidował  alkohol i pracował nad strawieniem pokarmu.Poza ciężkostrawnym makowcem,który żołądek  trawi tylko 4 godziny o ! są takie jak  mięso gęsie 20 godzin,sardynki 12 godzin,suche wędliny 3 godziny,podobnie jak i inne mięsa.Za to warzywa tylko 1 godzinę lub dwie,ale jak tu pic pod marchewkę?Zatem, chcę napisać,że rozumiem,że zakąska musi być zakąską,ale już nie koniecznie akurat cała od początku do makowca włącznie ciężkostrawna.

Teraz jeszcze obiecane we wstępie,co zrobić z resztkami mięs po świątecznych dniach?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz