wtorek, 29 grudnia 2015

Wiem,wiem,wiem................już mi przypomniano przez telefon ,ze dziś mam napisać jak młodzi w domu najszybciej, i najwygodniej przygotować się mogą do Sylwestrowej Nocy.Ale przed tym mam taką wiadomość.Podobno we Francji ruszyła wegetacja roślin  i już wiadomo,że urodzaju nie będzie.A głównie chodzi o owoce.Nie wiem tylko czy to oznacza,że drzewa kwitną,bowiem w informacji była mowa o różach kwitnących.Oj! niedobrze.Stoję dziś przy termometrze i obserwuje,że temperatura  spada.....................nieco...............ale niech tam choć nieco...........................bo wiecie co? To już ostatnia chwila,ostatni moment by spadła poniżej 0.Oby nie spotkało nas to co Francuzów.A ja tak liczyłam,na ten wyż,że przyjdzie na początku Świąt ..............ale jeszcze nie jest za późno.Póki co róże u nas nie kwitną .Nie martwmy się.Sylwester przed nami,powitajmy go z uśmiechem i pysznymi daniami.Bo to jedyna noc w której się nie śpi a je.

Zatem,ogrodniczko-kucharka,lub kucharko-ogrodniczka ...............proponuje.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz