Nie ,to dzwonił kolega z pytaniem,na które zaraz postaram się odpowiedzieć i myślę,że Państwa Działkowców ,zainteresuje.Ale najpierw przepis na.....................
KARTOFLE "A LA D,HOTEL"Też je dziś wypróbuje.
Łyżkę młodego masła,rozetrzeć z pół łyżką mąki,rozprowadzić słodką śmietanką [pół szklanki ,lub nieco więcej]],wsypać usiekanej natki pietruszki i trochę soli.Włożyć w ten sos pół litra pokrajanych w kostkę lub wydrążonych małych ugotowanych kartofli .Zagotować jeden raz i natychmiast podawać,do sztuki mięsa,lub ryb gotowanych z wody.
O ! to mi się podoba,a szczególnie,małe i wydrążone.Ja podałabym też je do gotowanego drobiu.Takiego z rosołu.
U autorki tych przepisów często zamiast sztuki,czy dkg,podawane są litry, i tu może wystąpić trudność ,ale nie należy się zbytnio tym przejmować,bo jeden kartofel więcej czy mniej nie jest to istotne.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz