piątek, 3 czerwca 2016

No - i mam dylemat.Czy dalej "męczyć" mszyce ,czy ....................Niech  jednak ,o kapustnych będzie na zakończenie ,bo znać wszystkie występujące w przyrodzie szkodniki, jest dość istotne.A jak nie wszystkie,to choć wszystkie mszyce.Ponieważ opisuję ich wygląd, a nawet wygląd ich jaj ,proponuję skonfrontować to z żywymi na działce.Pamiętam jak wiele ,bardzo wiele lat temu też to robiłam i tak czułam się jak moja sąsiadka po rozwiązaniu krzyżówki,na które ja  nigdy nie mam czasu,a szkoda.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz