piątek, 3 czerwca 2016

Tak,tak,już jestem po wykładzie.Wykładzie o zdrowym żywieniu,który wg.mnie był udany.Nie wiem tylko,czy wg.słuchaczy także.I co też mówiłam tam o kapustnych?Wiele informacji które już Państwo znają, ale  powtórzę,że do do tej grupy zaliczają się: kapusta biała i czerwona i kalafior i brokuł,jarmuż,kalarepka  i kapusta pekińska .Mają bardzo dużo witamin,ale witaminy jak to witaminy,giną w czasie gotowania,zatem najlepiej spożywać  te warzywa na surowo,ale kto docenia też zawarty w nich SULFORAFAN ,ten spożywa je także po obróbce termicznej,bo ten składnik,nie ginie nigdy.Będzie np,w bigosie odgrzewanym któryś raz.A, działanie jego jest bardzo,ale to bardzo pożyteczne .Robi porządek w naszym organizmie,a przede wszystkim niszczy ,likwiduje,zapobiega powstawaniu nowych komórek rakowych.Bo komórki rakowe,to komórki olbrzymy,to patologia to Makro fagi  a on patologii nie toleruje.Zatem biorąc choćby to pod uwagę zaproponowałam   na przystawkę,lub na kolację bukiet z jarzyn,zdrowy,kolorowy i nawet można się nim najeść.

Półmisek wyścielać porwaną na drobne kawałki sałatą ,a na nią wysypać puszkę groszku,bez wody,oczywiście ,a na to poukładać  ugotowane,ale  nie przegotowane różyczki kalafiora i brokuła.Miedzy nie 3,lub 4 jaja ugotowane na twardo i podzielone  na ćwiartki i pomidorki koktajlowe pokrojone na połówki.Wszystko polać majonezem ,tak średnio i posypać drobno posiekanym szczypiorem.Każdy zsuwa sobie porcję na talerz z półmiska [tak najwygodniej] i miesza dowolnie doprawiając ewentualnie solą ,a nawet odrobiną cukru. I kto sporządzi taką przystawkę ,przyzna,że jest bardzo kolorowa i smaczna.I to tyle,ale to nie wszystko o kapustnych,to tyle na dziś,bo kapustach jak o II winie Światowej ,mogę nieskończenie pisać.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz