poniedziałek, 2 marca 2015

Wszystko co jest mi wiadome o marchwi,zatem informacja nie tylko dla Działkowców.W prawdzie już kiedyś o niej pisałam ,ale dziś nieco obszerniej  [tak mi się wydaje ]  .Niejednokrotnie na spotkaniach szkoleniowych z  Działkowcami ,niestety odradzałam jej uprawy,ale muszę stwierdzić,że niektórzy słuchacze upierali się ogromnie,tłumacząc to koniecznością posiadania tego warzywa,bo planują na działce spędzać większość dni letnich,gotować i przyrządzać posiłki.To w takiej sytuacji informowałam,że ważna jest struktura gleby  [nie piaszczysta,nie gliniasta] ,także termin siewu.Im wcześniejszy,tym lepszy..Ważne też by nie była robaczywa a to jest tylko możliwe ,gdy stosuje się tzw. uprawę współrzędną z cebulą  tj,jeden rządek  marchwi,jeden cebuli,albowiem szkodniki ,zarówno cebuli jak i marchwi,nie lubią w pobliżu innych roślin.Śmietka cebulanka marchwi a połyśnica marchwianka cebuli.Nie uprawiając tego warzywa,czy mamy świadomość co dostarczamy do organizmu z marchewką.MARCHEW,JEST BARDO,BARDO BOGATA  w beta karoten,jak żadne inne warzywo,a jest to prowitamina A,także witaminy: B1,B2,PP,K i C a mikroelementy takie jak:wapń,żelazo,fosfor,miedź i cynk.NO DOBRZE,DOBRZE,POWIEDZĄ MOI CZYTELNICY,ALE CO TO MI DAJE,ŻE BĘDĘ JEŚĆ MARCHEW?.Otóż:prawidłowo funkcjonujący organizm,odpieranie i wyganianie bakterii i wirusów.Systematyczne jedzenie marchewki poprawia widzenie,chroni serce poprzez obniżenie poziomu tłuszczu we krwi,zapobiega starzeniu się komórek,działa przeciw nowotworowo,poprawia stan włosów i paznokci.Ale to wszystko  będzie się działo ,gdy choć raz na tydzień będziemy jeść surówkę z marchwi.Jej przyrządzenie jest zupełnie nie kłopotliwe |Ucieramy na tarce i mieszamy z jabłkiem ,lub chrzanem.Ja jeszcze wymyśliłam jedną kompozycję,a mianowicie :marchew utarta na tarce o grubych oczkach i do tego dodaję zielony groszek,surowy.Tylko rozmrożony.Ale proponuję Państwu zrobić niewielką ilość ,na próbę,albowiem są jej zwolennicy jak i przeciwnicy.Pewna osoba powiedziała mi :do tej surówki ,trzeba mieć zęby.Ano trzeba.I jeszcze jedno:do surówki zawsze należy dodać ,olej,oliwę lub śmietanę,bowiem niektóre witaminy by były pobrane przez organizm potrzebują tłuszczu.I jeszcze drugie:systematyczne konsumowanie marchwi i picie soku może zmienić  kolor skóry na opalony.Przekonałam się o tym.I teraz już naprawdę na koniec.Nie należy surówki przetrzymywać zbyt długo np do następnego dnia,bo traci na wartości.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz