wtorek, 5 maja 2015

Najbardziej potrzebnym narzędziem w tej chwili będzie sekator.Co zostanie odcięte bo jest chore,pożółkłe  uschnięte  to zysk dla zdrowego,tego co zostawimy.Zatem,żadnych suchych końcówek na drzewach i krzewach,żadnych przekwitłych kwiatostanów w części rekreacyjnej,ani suchych pożółkłych liści.Źle,jeżeli zaobserwujemy plamy,zwijanie liści  na różach.To co mogę na to poradzić ,to zerwanie kilku listków i włożeniu ich do woreczka foliowego i udanie się do sklepu.  Osoby tam pracujące winny poznać co to jest,choroba czy szkodnik i polecić odpowiedni preparat.A ja ze swojej strony przestrzegam amatorów róż,że im bardziej udziwnione,im bardziej niespotykane,tym trudniejsze w uprawie.Ot,choćby ,te kwitnące niebiesko............ależ wymagają oprysków.
A jeżeli chodzi o opryski,to przypominam wszystkim,że najlepiej wykonywać je w dziań bezwietrzny,by ciecz robocza nie osiadała na naszej skórze,że należy ubrać specjalne ubranie np. jednorazową pelerynę ,która nam może służyć na wiele razy.I że należy okryć ,natkę pietruszki,szczypior ,lubczyk, sałatę czy koper.Wszystko to co pobieramy do spożycia..Preparaty chemiczne nie są obojętne dla człowieka chyba że po upływie okresu  karencji,który to nie jest wymieniany jak chodzi o rośliny,na których się go nie stosuje,ot choćby te pietruszki ,szczypiorki itp.I jeszcze to:oprysk jest skuteczny gdy nie spłucze go deszcz,przez co najmniej 6 godzin po oprysku.Dobrze mieć sąsiada co go strzyka w kolanach na deszcz,jak mojego Stefana.To ważna informacja.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz