"A jak wejdzie wyżej słońce,przyjdą letnie miesiące."polskie.
"Jednemu słońce wciąż świeci,drugiemu i księżyc i burza nie błyśnie."ukraińskie.
Takie słoneczne te przysłowia ,bo tez i świeci ono - w Łodzi - póki co.A mnie się przypomniała taka dziecięca opowiastka o złodzieju,który w pewnym ogrodzie zaczaił się by ukraść dynię.Była noc,było ciemno,ale była też i burza i co jakiś czas rozbłyskało i oświetlało leżące dynie,lub jak kto woli banie,ale bania to rusycyzm.Jak ją zwał ,tak zwał .Złodziej co jakiś czas powtarzał licząc na błyskawice................."mignij Panie urwę banie,mignij Panie urwę banie"Usłyszał to gospodarz i zaczaił się z kijem i w momencie pojawienia się oświetlającej błyskawicy zdzielił go przez plecy,na co złodziej odparł............."O ! jakeś Panie mi mignął ,tak ażem się wzdrygnął."
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz