wtorek, 12 maja 2015

Jak już sygnalizowałam wcześniej POMIDOR wywodzi się z Ameryki  Południowej.Być może z Peru,Chile,Meksyku.Boliwii,lub Ekwadoru.No  -  wszędzie tam jest cieplejszy klimat jak w Polsce.Początkowo pomidor nie miał tak intensywnej barwy,był raczej złocistego koloru  -  jak jabłko.A jego nazwa Tomati oznacza dużą jagodę.No i po przywiezieniu  do Europy uprawiano go dla jego tych złocistych jagód -  jako roślinę ozdobną.Kumacie Kochani??????? rosło coś i nie próbowano jak to smakuje?I tak naprawdę na masową skalę zaczęto go uprawiać w XIX w.Jeszcze pamiętam te lata  50 ąte i głoszoną wówczas herezję,że od pomidorów można zachorować na raka.A jest akurat odwrotnie.Ale przecież jest to naszą  cechą ,znaleźć winnego.A w tych latach  właśnie coraz częściej słyszało się o raku. Zatem,kto winien ? pomidor.A toż,to pomidor to samo zdrowie.Zawarta w nim vit.C,wpływa na wzmocnienie odporności organizmu,vit.E,na skórę i oczy,vit.B na układ nerwowy.vit.PP  ,na  na metabolizm cukru i cholesterolu,a vit.K na krzepliwość krwi.Makro i mikroelementy,to potas ,obniżający  ciśnienie i poprawiający pracę mięśnia sercowego.Jest jeszcze  wapń na kości,magnez na uspokojenie skołatanych nerwów,żelazo,na budowę czerwonych krwinek,miedź,kobalt i magnez.

No i cudowny,najcudowniejszy,LIKOPEN   .AŻ SIĘ  PROSI BY GO ODDZIELNIE WYMIENIĆ.Jest to naturalny barwnik,który zmniejsza,ryzyko różnych  chorób  : szczególnie chorób serca.Zapobiega powstawaniu patologicznego stanu gruczołu krokowego i zachorowalności na raka.Zdanie naukowców  jest takie :jeść pomidorów dużo,bardzo dużo,a szczególnie odmiany: koktajlowe i malinowe.Wyrażają swoje zadowolenie z powrotu do uprawy malinowych.W tym miejscu pragnę pocieszyć osoby,które surowych owoców,ze względów zdrowotnych jadać nie mogą,że zawartość likopenu jest bardzo duża,nawet większa w przetworach pomidorowych,jak w pomidorach surowych.

Najwięcej ma sok pomidorowy
potem sos
  " zupa
  " keczup
  '  świeży owoc.
I tego się trzymajmy.
A o uprawie,nic nie ma o uprawie.Nie ma ale zaraz będzie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz