wtorek, 23 czerwca 2015

Tak.To dobry czas,by zająć się trawnikiem.Bo,  może okazać się,że brak mu wody  i składników   pokarmowych.Mam na myśli takie,które są pozbawiane i jednego i drugiego,bo z wody i "jedzenia"korzystają drzewa owocowe bo w trawniku zostały posazdone.To właśnie teraz jest czas intensywnego przyrostu zawiązków owocowych ,a nawet już dojrzewanie owoców.I co się dzieje?żarłoczne drzewa teraz zjadają wszystko i zwyciężają w walce o wodę i pokarm.Bo dzieje się tak,że korzenie traw "podciągają" pokarm  [azot,fosfor,potas} i trzymają go na takiej głębokości ,że są dostępne ,zalegającym  tam korzeniom włośnikowym  drzew.Korzenie te,przez zróżnicowaną grubość jedzą szybciej od korzeni traw.Niejednokrotnie udaje się to zauważyć,bo w zasięgu korony drzewa trawa jest mizerna ,czasem pożółknięta.Ma to miejsce szczególnie w tych latach w których plonowanie zapowiada się na obfite.I tu,w tym miejscu,biorąc odpowiedzialność za to co piszę ,NALEŻY DRZEWA I TRAWĘ NAKARMIĆ I SYSTEMATYCZNIE PODLEWAĆ.Bo choć pisałam niejednokrotnie,że są dwa terminy wiosenne nawożenia drzew i krzewów,tj przed kwitnieniem i po kwitnieniu,ale w sytuacjach wyjątkowych  [obfite plonowanie],WOLNO,A NAWET NALEŻY DOKARMIĆ DRZEWA JESZCZE RAZ DODATKOWO, w dozwolonym terminie ,do końca czerwca.

I to tyle o trawniku dziś .Jutro cd.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz