Że przedmioty martwe są złośliwe,właśnie się przekonałam.Mój komputer to wyjątkowy złośliwiec.
I pogoda,ta ,chyba też.Takiej jak jest nie spodziewałam się.W prawdzie jest ciepło,ale niestety mokro.Jedyna pociecha to to,że nagle ruszy wegetacja ,diametralnie zmieniając krajobraz.Bo dla roślin nie może być nic lepszego jak ciepło i wilgotno i mokro.A na tę okoliczność,tj. pogodową okoliczność takie przysłowie :
"Będzie pogoda jak się nie poleje z nieba woda"polskie. Właśnie się polała w Łodzi ...............ale,ale ................się przejaśnia.
I wiecie od czego rozpocznę dzisiejsze spotkanie.Od tego JAK TO ONEGDAJ BYWAŁO ?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz