środa, 20 lipca 2016

W nawiązaniu do wczorajszego tematu  dotyczącego uprawy warzyw poplonowych,to przypominam,że wraz z siewami tychże,lub z ich sadzeniem,koniecznością jest wyłożenie,wysypanie ślimakolu  - jednocześnie.Ślimaki bowiem bardzo lubią nowalijki ,delikatne młodziutkie listki sałaty,czy szpinaku ale jak mają do wyboru,to wybierają  ślimakol.Szczególnie duże szkody wyrządza    ślimak POMRÓW WIELKI.Jest naprawdę wielki w porównaniu do innych ślimaków.Większy i grubszy jak kciuk.Ja zawsze,bezbłędnie wiedziałam gdzie się schował bo wywąchał go mój pies i nie po to by zniszczyć - o nie,tylko po to by się trochę  bać.Bo mój pies bardzo lubi się bać ,a taki duży ślimak ,"to duże zagrożenie.".................przynajmniej jej się tak wydaje.Gdy napotka POMROWA WIELKIEGO, to się cofa i cofa .........taka ,to "dzielna" jest ta  moja obrończyni.Mam psa zaczepno- obronnego.On zaczepia ja go bronię. 
Reasumując: Ślimaki jakiekolwiek , są na działce i w ogrodzie  od wiosny do jesieni i o tym nie należy zapomnieć.

Ale ja spotkałam się z zarzutem,że nic ,nigdy nie pisałam o robaczywieniu  orzechów laskowych.Nie wiem czy to prawda ,ale niech będzie,że prawda.Zatem czas najwyższy ten błąd naprawić.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz