środa, 20 maja 2015
Informacje ekspresowe działkowe.O tej porze zwracamy uwagę na wygląd roślin.Być może na drzewach "skręcają się" najmłodsze liście.Sprawdźmy ,rozwijając je czy,nie ma tam przypadkiem czarnych,zielonych lub ,popielatych mszyc?Tak,są ?No to do roboty.Czeka nas oprysk np.Pirimorem.Dorabianie,mieszanie z woda ,wiem jest,kłopotliwe,zatem informuje,że można kupić ten preparat w aerozolu w metalowym opakowaniu.Taki jest bardzo przydatne gdy pojawiają mszyce na roślinach ozdobnych np,na różach ,no ale nie na drzewach.W każdej chwili,w każdym momencie można go zastosować na rośliny małe.Nie należy tylko przy rozpylaniu trzymać go zbyt bliski rośliny,by jej tj .rośliny,nie zmrozić.Niniejszym w tym miejscu uprzejmie informuje,że nie ma co tłumaczyć sobie,"a co tam ja opryskam,a sąsiad nie,to przejdą do mnie od sąsiada"...........bo ,nie,nie przejdą.Nie maja takiej możliwości.Owszem,w połowie swojego życia dostają skrzydła,by przefrunąć na następną roślinę żywicielską,.Zatem ,nie z jabłoni na jabłoń ,a np z jabłoni na babkę [ten chwast o szerokich liściach] bo mogła być na jabłoni mszyca jabłoniwo-babkowa.A na porzeczce np,porzeczkowo-czyściecowa, a na sliwie,śliwowo-czcinowa.I tak to wygląda,że w drugiej połowie lata wiele mszyc już jest na innych roślinach żywicielskich,stad taka podwójna ich nazwa.Ale jak je zwał,tak zwał ,niszczyć je należy,bo pozbawiają sków rośliny i czasem są roz nosicielami chorób.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz