poniedziałek, 18 maja 2015

UWAGA !UWAGA! UWAGA! Kurzak to nawóz niebezpieczny.Potrafi "spalić rośliny'".Absolutnie nie należy nim posypywać  gleby w celach nawozowych.Stosować tylko w formie płynnej w taki sposób:1 litr suchego kurzaka i 5 l wody odstawia się na dwa tygodnie w celu przefermentowania,od czasu do czasu mieszając. Po tym czasie bierze się 1 litr tego przefermentowanego płynu i dodaje 5 l wody.I dopiero takim można podlewać,"oszczędzając" jednak rośliny tj. polewać tylko po ziemi.Nie dotyczy to obornika suchego,który w prawdzie przefermentowuje się w takich samych proporcjach ale wody dodaje się nie 5 litrów,a 2,5.Bardzo dobrym nawozem też w formie płynnej są pokrzywy.Ileż teraz spotykam dorodnych pokrzyw.Należy  je zerwać ,ubić  w wiadrze ile się da i zalać wodą na taki czas,aż się będą rozpadać [gnić ] co zależy od temperatury.Przeważnie jest to około 3 tygodni.Bardzo wskazane do zasilania krzaków pomidorów,ze względu na działanie "przeganiające " choroby grzybowe.No to właściwie do czego jeszcze stosować kurzak?.........................np do krzewów ozdobnych.I jeszcze to:Wszystkie fermentujące nawozy brzydko pachną i z tej przyczyny lepiej trzymać je w większej odległości  od miejsc w których wypoczywamy.Podobno,powtarzam ,podobno zapach fermentyjących nawozów odstraszył złodziei  od pewnej działki.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz