Zbliża się niedziela.Co by Pani Maria Monatowa ,autorka mojej starej książki zaproponowała np .na kolację? Wybrałam przepis prosty,łatwy z artykułu spożywczego dostępnego w handlu i bardzo,bardzo zdrowego.
LIN DUSZONY W MAŚLE.
Średniej wielkości lina oczyścić,posolić i obtaczać kawałki w mące.Włożyć do rondla w rozpuszczone masło,którego trzeba dać dwie łyżki.Wcisnąć , na wierzch sok z pół cytryny ,przykryć i na bardzo wolnym ogniu,dusić często polewając sosem który się wytworzył.Podawać do ziemniaków lub ryżu.
A ja do tego proponuję taką surówkę : obrać dwie marchewki i zestrugać je strugaczka do warzyw w długie wiórki ,dodać pęczek poszatkowanych rzodkiewek i pół główki kapusty pekińskiej ,też drobno poszatkowanej i duży pęczek szczypioru podobnie.Dać 4,5 łyżek oleju 1 łyżkę cukru pół łyżeczki soli ,trochę jakiegoś ostrego sosu np. Chili ,lub Tabasco [tego ,tylko odrobinę] i 2,3 łyżki octu balsamicznego.Wymieszać i przybrać jeszcze po wierzchu np.rzodkiewkami.W innej wersji ,zamiast kapusty pekińskiej może być papryka łagodna czerwona.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz