A teraz ? a teraz Drodzy moi,mały przerywnik,a to na okoliczność walki o naturę.Myślę o opanowanej przez szkodnika puszczy i różnicy zdań w tej kwestii.
KIEDYŚ INACZEJ BYWAŁO.
====================
Ner na łąkach zrobił postój czystą wodą w zagłębieniach,
ale raki oraz ryby w głównym nurcie,tu ich nie ma.
Skowronki swe gniazda plotą,wśród sitowia z traw i mchu.
Warto wybrać się na spacer w dzień wiosenny,warto tu.
U Józefa dzwony dzwonią,obwieszczają czas południa.
Mostek - rzeczny stróż je słucha przez rok cały ,aż do grudnia.
Piszę,a ty myślisz sobie,chyba jej się to przyśniło.
Lecz ,to nie sen,to jest prawda ,bo niedawno, tak tu było.
To ,niedawno,to lat dziesiąt,zatem nie zamierzchłe czasy,
Takie były pola łąki,źródła rzeki oraz lasy.
Tak wyglądała moja, także kochana, jaka Żubardź ,Ruda Pabianicka i rzeka Ner w końcu lat czterdziestych.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz