Drodzy moi Działkowcy! Właśnie udzielałam porady przez telefon .Otóż - przechowywane karpy dali pomimo chłodnego miejsca,gdzie są przechowywane [ podobno ] rozpoczęły wegetacją co objawia się wyrastającymi pędami.I co z tym zrobić?co zrobić? Przyznam sytuacja jest problematyczna i nieciekawa.I co ja bym zrobiła ?Nie wiem ,do prawdy nie wiem,ale chyba koniecznie zmieniłabym miejsce przechowywania na jednak jeszcze chłodniejsze jak dotychczas.A dotychczas były na klatce chodowej i wyjęła je z torfu ,bo być może jest zbyt wilgotny i przesypała w nowym innym naczyniu [wiaderku] suchym piaskiem i zlikwidowała pędy które się pojawiły ,a powstałe po nich rany zabezpieczyła węglem drzewnym.Bo jeszcze jest inny sposób,ale na ten to zdecydowanie za wcześnie.Można je posadzić,oddzielnie każdą karpę w ziemi w donicy i pozwolić na kontynuowanie wegetacji ,ale to jednak za wcześnie,o dwa miesiące za wcześnie.
A jak się mają Wasze karpy dali?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz