Przyznam się,że wisi nade mną jak ten przysłowiowy miecz Damoklesa ,temat :POMIDORY,I choć wiem,że muszę się z nim zmierzyć tak jakoś odkładam i odkładam,ale nic mi nie pomoże i chyba jutro go spróbuję" ugryźć".Bo jest tego wart ,ale to temat,nie morze,to temat ocean.
A dziś jeszcze coś kwiatowego.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz