środa, 27 lipca 2016
A miałam pisać o liliach aktualnie kwitnących ,a wyszło co?.................Ale - podobno co się odwlecze to nie uciecze,zatem jak Bóg da o liliach będzie jutro a dziś jeszcze tylko przepis ze starej książki kucharskiej ,który mnie intryguje:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz