wtorek, 26 lipca 2016

Jeszcze nie wszystko stracone,nie wszystko.Na mój balkon przyfrunęły dwie pszczółki  .Jedna duża,druga mniejsza.Z pewnością ta duża to starsza siostra , która pokierowała młodszą na kwitnące aktualnie pelargonie i pokazała gdzie można zbierać nektar i pyłek.A to chyba się wydarzyło by mnie pocieszyć.I taka pocieszona pozostaję z nadzieją,że jutro będzie lepiej,czego i Państwu życzę.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz