I po co tyle szykowania ?,zostałam skrytykowana na porannym spacerze z moim psem.Dwa dni szybko minęły i po co to?Ano - po to ,ze jestem człowiekiem,a ludzie lubią świętować i celebrować i tym się różnią od zwierząt.No tak - usłyszałam " ty zawsze masz na wszystko odpowiedź".To dobrze ,pomyślałam i poszłam w swoją stronę.A tak w ogóle,to czy nie uważacie,że zawsze coś na spacerze moim się dzieje.?
a za moment ............
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz