wtorek, 19 stycznia 2016

Na działce ,lub w ogrodzie należy uprawiać wiśnie niekłopotliwą, odmiany PANDA.Oczywiście ,nie owocuje ona tak intensywnie jak ŁUTÓWKA,,ale mając dwa drzewka możemy zaspokoić apetyty kilku osobowej rodziny.Nie ma ona też takich tendencji jak Łutówka do ogałacania  pędów ,zatem nie ma pracy przy tak zwanym "fryzjerskim strzyżeniu" polegającym na skracaniu tychże,by" przesunąć" strefę owocowania bardziej do środka korony.I choć z Pandy plon niższy warto właśnie ją mieć .A taka informacja   którą podam teraz ,może wiele  dać..................co dać? wyższy plon.WIŚNIA ,każda korzeni się płytko.Nie posiada korzenia palowego jak grusza i z tej przyczyny szybko pobiera dany jej  nawóz,a także reaguje na podlewanie w czasie suszy.Spełniając jedno i drugie Panda ,też da wysokie plonowanie.W odróżnieniu od innych drzew owocowych zasilanie nawozem w okresie wiosennym,może być nawet czterokrotne.W  marcu,kwietniu i dwa razy po kwitnieniu,tj w maju i na początku czerwca.Następne dopiero jesienią po zrzuceniu liści.Nie,nie należy przedobrzyć i stosować nawozów więcej.Bo od lipca do jesieni każde drzewo pracuje na zdrewnienie tego co w wyniku nawożenia przyrosło i wtedy nawóz już nie jest potrzebny.|Ewentualne dalsze nawożenie spowodowałoby dalsze przyrastanie i na zdrewnienie nie byłoby już czasu.Wówczas te niezdrewniałe w zimie zostałyby zmrożone i na wiosnę uschły.

Lubię wiśnie , bo są bardzo zdrowe ,posiadają..................jak to teraz mówi młodzież "mega" witamin są też owocem przerobowym.
A teraz ?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz