niedziela, 12 czerwca 2016
Przy okazji osoba ta mnie zapytała czemu u jej sąsiadki działkowej róże krzaczaste mają długie pędy i jeden duży kwiat na końcu pędu a u niej kilka mniejszych kwiatków,a odmian ta sama i w tym samym czasie sadzona.Odpowiedź moja jest taka.Sąsiadka wiosną solidnie i krótko przycięła swoje krzaki.One wtedy tak reagują,że pędy nowe tegoroczne są długie i nadają się na kwiat cięty.Natomiast pani oszczędziła swoje krzewy i obcięła je oszczędnie.Na takich kwitnienie jest zawsze obfitsze,ale kwiaty drobniejsze.No cóż ? coś za coś.Zatem - wszystko jest zależne od sposobu cięcia.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz