sobota, 18 czerwca 2016

Wyszła mi, metodą prób  i błędów wyśmienita sałatka i uważam,że byłoby ogromnym błędem gdybym się tym przepisem nie podzieliła .

Tak sobie pomyślałam,że jesienią i zimą częściej jadamy śledzie,czyż nie?"Zimą dobry jest śledź ,a latem cicho siedź..........."stwierdził pewien poeta.A ja uważam,że  w połączeniu z komponentami ,tak by nie górował nad nimi także i  o tej porze  będzie smaczny.I jak zwykle,przepis ten jest dla kobiet pracujących................no - dla mężczyzn także,dla zapracowanych chronicznie nie mających czasu.Urozmaicone jedzenie ,to także nasze zdrowie ,to coś o czym powinno się pamiętać,a szczególnie  o tym co pochodzi z morza.  Z a t e m  :

Trzy płaty solonych śledzi należy wymoczyć ale tylko 1 godzinę.Potem pokrajać w cienkie paseczki ,także w cienkie, niedługie paseczki dwie papryki ,jedną czerwoną,drugą żółtą.Otworzyć puszkę zielonego groszku  odlać wodę wsypać groszek do śledzi  i 1 łyżeczkę cukru,odrobinę pieprzu,lub [kto lubi]ostrej papryki i kilka łyżek majonezu.Wymieszać dokładnie i przełożyć do salaterki posypując po wierzchu posiekanym szczypiorem.Majonezu winno być tyle by dokładnie połączył i pokrył wszystkie składniki.I proszę mi wierzyć...................to jest pyszne np. na kolację,po powrocie z działki. Zakładając ,że tam najedliśmy się grillowanym mięsem. A ,że samochód już odstawiony można pozwolić sobie na zimy "browar ". do tej sałatki.......................O! - to dopiero jest pychotka.

Kto jednak myśli,że na tym koniec moich prób jest w błędzie bo......................

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz